Czy Polska może pokonać Arabię Saudyjską?

Na podstawie ostatnich spotkań towarzyskich przed rozpoczynającymi się Mistrzostwami Świata można wysnuć sporo wniosków na temat formy reprezentacji Polski, a także jej grupowych rywali. Dzisiaj w grze była między innymi Arabia Saudyjska, która grała u siebie z Chorwacją. 

Arabia czarnym koniem mistrzostw?

W tej kadrze jest kilka kontuzji, a także nieobecni z powodu innych względów. W pierwszej połowie meczu z wicemistrzem świata o dziwo Arabia wyglądała bardzo dobrze, to znaczy udało jej się zdominować rywala z Europy i stworzyć sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia gola. Bardzo chętnie gracze Henry Renarda dzielili się piłką i szukali akcji kombinacyjnych, które zazwyczaj kończyły się dośrodkowaniami czy to górnymi, czy też płaskimi. Przynajmniej dwie z nich pozwoliły stworzyć bardzo dobre sytuacje, których jednak gracze ofensywni nie umieli zamienić na gola. 

Warto jednak powiedzieć, że Arabia miała do czynienia z drugim garniturem Chorwacji. Jeśli już na boisku pojawiły się gwiazdy, to sytuacja diametralnie uległa zmianie. 

W zasadzie poprzednie sparingi wyglądały podobnie. Arabia Saudyjska kreowała niemałą liczbę sytuacji, ale problemem największym było oddanie strzału w światło bramki. Lepiej funkcjonują oni w defensywie, bowiem w ostatnim czasie tych straconych bramek było bardzo mało. 

Widać, że to jest ekipa bardzo dobrze zgrana ze sobą, ponieważ wszyscy reprezentanci grają w rodzimej lidze, stąd też bardzo dobrze się rozumieją. Nie dziwi więc fakt, że tak chętnie grają piłką, ale mają dodatkowo na to jakiś pomysł, który jednak nie jest realizowany w 100%. 

Czy Polska sobie poradzi?

Polska wydaje się, że na ten pomysł ma odpowiedź. W starciu z Chile byliśmy głęboko ustawieni, gdyż rywal dominował. Bardzo dobrze funkcjonowaliśmy w powietrzu, gdyż nasi rośli obrońcy wygrywali pojedynki główkowe. 

Arabia przez długi czas bardzo chętnie grała wysokim pressingiem z Chorwacją, co mocno utrudniało im wyjście spod pressingu. Częste podwajanie gracza z piłką skutkowało przejęciem piłki. Sęk w tym, że nie potrafili nic z tego później zrobić.

Wydaje się, że Polska ma graczy lepszych indywidualnie, którzy mogą w pojedynkę zrobić coś z niczego. Oczywiście mowa tu o zawodnikach, którzy w meczu z Chile nie wystąpili. Pomimo twardej gry w defensywie Arabia popełnia sporo błędów, które są naprawiane przez kolegów poprzez asekurację lub dobrą postawę bramkarza. Osoba Roberta Lewandowskiego działa na wyobraźnię i może być tak, że będzie on po prostu podwajany lub nawet potrajany, co da więcej miejsca innym zawodnikom na rozwinięcie skrzydeł. 

Ogółem w meczu z tym przeciwnikiem jesteśmy faworytem, co nie znaczy, że czeka nas proste spotkanie. Długimi fragmentami możemy być zmuszani do gry dalekim podaniem no chyba, że będziemy potrafili skutecznie wyjść spod pressingu, co da nam sporo miejsca. 

Chorwacja pokazała, że warto w meczu z takim rywalem być cierpliwym i dać im szansę popełnić błąd. Oczywiście należy być mocno skoncentrowanym na defensywie, bo potrafią stworzyć sobie klarowne okazje, jednak wydaje się, że jest to rywal, z którym możemy zdobyć 3 punkty.

Czekasz na mecze Polaków? Sprawdź Polska Arabia Saudyjska zakłady bukmacherskie.

W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.

Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018